środa, 5 grudnia 2012

Dziekan wypowiedział wojnę. Łatwo zrobić - trudniej wygrać (16.).

WAŻNE LINKI
INNE WAŻNE LINKI

Walka o uratowanie Pracowni Komunikacji Multimedialnej WNS UAM osłabiła moje zdrowie na kilka lat. Piszę o tym nie po to, by się nad sobą użalić. Piszę, bo przypuszczam, że to wyznanie sprawi radość dyrektorowi Instytutu Kulturoznawstwa UAM. Być może i dziekan WNS UAM poczuje schadenfreude … Przecież ramię w ramię ...

3 listopada napisałem, że na początku roku 2009 otrzymałem anonimową przesyłkę zawierającą dokumenty finansowe UAM. Dokumentom towarzyszył list – coś w rodzaju „pisma przewodniego”. Wezwany do dziekanatu – mniej więcej w tym samym czasie – usłyszałem od dziekana WNS UAM, że i on otrzymał taką przesyłkę. Czyli – podsumowując – obaj mieliśmy taką samą wiedzę dotycząca sprawy, której przesyłka dotyczyła. Co zrobiłem ze swoją wiedzą dotyczącą tego problemu już pisałem. Co natomiast zrobił ze swoją wiedzą dziekan WNS UAM tego nie wiem. Wówczas mnie to nie obchodziło, ale dzisiaj obchodzi. Pytam więc dziekana WNS UAM, czy przedstawił problem swoim wyborcom – przede wszystkim członkom Rady Wydziału Nauk Społecznych? Czy tak jak należało zawiadomił władze rektorskie? Czy jest gotów publicznie oświadczyć, że zachował się zgodnie z zapisami Ustawy, Statutu UAM i pozostałych regulacji kodeksowych? Nie muszę przypominać, że fundusze uczelniane są funduszami publicznymi, ze w związku z tym PODATNICY MAJĄ PRAWO WIEDZIEĆ W JAKI SPOSÓB WYDZIAŁ GOSPODARUJE PUBLICZNYM GROSZEM!

Z kopii dokumentów finansowych UAM, które zawierała przesyłka wynikało, że dyrektor Instytutu Kulturoznawstwa UAM …

Czytelnicy bloga zechcą mi łaskawie wybaczyć, ale dokończę tę kwestię za jakiś czas. Nie dlatego, że chcę się z Państwem droczyć. Zamiar mój jest taki mianowicie, że chciałbym dać dziekanowi WNS UAM szansę zademonstrowania swojej prawości i odwagi. Proponuję mianowicie, że na pierwszym posiedzeniu Rady Wydziału Nauk Społecznych w roku 2013 dziekan WNS UAM osobiście zapozna Radę Wydziału z tym, co zawierała dyskutowana przesyłka. A jako następny punkt posiedzenia wpisze debatę nad moim wnioskiem o zbadania legalności uchwały Rady Instytutu Kulturoznawstwa z kwietnia 2008, o co wnosiłem w piśmie elektronicznym z dnia 1 października 2012 roku. Jeśli dziekan WNS UAM utracił zawartość „tamtej” przesyłki – służę swoją, którą przezornie zachowałem.

Jestem wyjątkowo łaskawy. Jeśli w II połowie grudnia faktycznie nastąpi koniec świata, nikt już i nigdy nie dowie się co napisano o dyrektorze Instytutu Kulturoznawstwa UAM, a co dziekan WNS UAM z sobie tylko znanych powodów zataił przed Radą Wydziału. Jeśli koniec świata nie nastąpi – czego jestem pewien – wrócimy do tej sprawy na początku stycznia przyszłego roku.

Czytelników bloga zapewniam, że mam jeszcze sporo rzeczy do napisania.

WAŻNE LINKI
INNE WAŻNE LINKI

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze do moich postów są ANONIMOWE. Jednakowoż NIE ZABRANIAM podpisywania się - jeśli komentator uzna, że jest to potrzebne. Andrzej Kocikowski